Sprawdzałam swoje zapasy Labiryntu Luster. Nie jest dobrze. Mam jedynie trzy rozdziały napisane. Ponieważ ten najbliższy jest dość długi, a moje zapasy są praktycznie wyczerpane, podzielę go na dwie części. Nie chcę jednak robić między tymi dwoma dłuższej przerwy (dwutygodniowej). Dlatego zastanawiam się, czy nie wstawić w piątek rozdziału Skorupy, chociaż nie doszłam jeszcze do momentu jakim miał się zakończyć rozdział. To by oznaczało, że opowiadanie o Obito miałoby prawdopodobnie więcej niż dwa rozdziały do końca.
Teraz dochodzę do pytania. Chcecie w piątek Skorupę w takiej ilości jakiej posiadam, czy odkładamy ją na za dwa i pół tygodnia najwcześniej, a teraz ma być Labirynt Luster dwa razy pod rząd. Czekam na Wasze wypowiedzi do czwartku do 23:30. Jeśli będzie remis bądź nikt się nie wypowie, to ostateczną decyzję zwalę na mojego domownika ;)
Pozdrawiam Was serdecznie i przepraszam, że ostatnio nie bardzo się wyrabiam z pisaniem :))
Skorupę! Skorupę! Skorupę!
OdpowiedzUsuńA tak w sumie to będziemy (przynajmniej ja będę) się cieszyć ze wszystkiego co wstawisz.
Życzę weny i czasu!
Bardzo motywujące słowa :D aż się chce siąść z dupą i pisać :))
UsuńDziękuję za wypowiedź :)
Skorupę! Bardzo dawno nie było skorupy...
OdpowiedzUsuńMasz rację, bardzo dawno nie było Skorupy. Stąd też powstało moje pytanie :)
UsuńDziękuję za wypowiedź :)
Pozatym ostatni rozdział skorupy skończyłaś tak, że aż zżera z ciekawości jak zachowa się Obito po usłyszeniu wyznania Hinaty...
UsuńOj... obawiam się, że pewnie nieco Was rozczaruję nowym rozdziałem. Chociaż może okazać się coś zupełnie innego.
UsuńMoją opinię na ten temat znasz. Ja z niecierpliwością czekam na moją ulubioną Skorupę. Chociaż nie ukrywam, że z chęcią dowiedziałabym się co tam u Hinaty i Itachiego. To jednak wolę się dowiedzieć, jak starszy z Uchihów radzi sobie z naszą Hyuga.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o podział rozdziału, to brzmi dobrze. Im więcej Obito... hm znaczy Skorupy.... tym lepiej :P
Ale rób jak tobie wygodnie. My jako twoi wierni czytelnicy na pewno ię dostosujemy, z chęcią czytając to co nam podarujesz :D
W życiu nie przypuszczałabym, że Skorupa Żółwia znajdzie aż tyle sympatyków. To opowiadanie przerosło moje oczekiwania. Cieszy mnie to niezmiernie i samej jest mi ciężko na myśl, że przestanę pisać o Obito. W końcu bardzo lubię tego łobuza.
UsuńDziękuję za wypowiedź i motywujące słowa :)
Osobiście mam chrapkę na Skorupę ;), ale jeśli chcesz to dopracować to wstaw to, co będzie ci najbardziej odpowiadać :D
OdpowiedzUsuńA skoro już o notkach mowa to jak ci idzie z Monsunem (stęskniłam się ;D)
No chciałabym pociągnąć temat dalej, z drugiej strony po napisaniu posta z pytaniem przysiadłam i dopisałam kolejnych kilka zdań do Skorupy. Może do piątku dopiszę tyle, że będę się czuła bardziej usatysfakcjonowana.
UsuńMonsun jest na jakiś czas odłożony na później. Wrócę do niego, kiedy uporam się z innymi opowiadaniami :)
Dziękuję za wypowiedź :)
A tak z innej beczki co z pośród gwiazd?
OdpowiedzUsuńChwilowo panuje tam cisza. Uporam się ze Skorupą i Poświęceniem, to zasiądę do Pośród Gwiazd. Choć możliwe, że wcześniej już coś napiszę. Dużo zależy od natchnienia i tego czy się zgra z wolnym czasem.
UsuńW takim razie życzę dużo czasu i weny (ale się nie przemęczaj, bo to źle wpływa na zdrowie)
UsuńDziękuję bardzo :)))
UsuńBardzo dobra rada, niestety choć zdaję sobie sprawę, że tak jest, to i tak wiecznie popełniam ten sam błąd sypiając przeważnie po 5 godzin :/ a mówią, że mądrość przychodzi z wiekiem. Pewnie do mnie zabłądziła :D